General Motors zapłaci 900 milionów dolarów kary za wadliwe stacyjki w autach produkowanych w USA. Kończy to batalię, jaka rozpoczęła się w 2014 roku. Jak twierdzą eksperci, w niektórych przypadkach wadliwa stacyjka doprowadzała do wypadków często poważnych w skutkach. Problem polegał na tym, iż w pewnych sytuacjach np. jeżeli kluczyki były bardziej obciążone jakimś dodatkowym ciężarem, jak dodatkowe klucze czy breloczki, kluczyk mógł przeskoczyć do pozycji off, co powodowało wyłączenie silnika i brak hamulców, wspomagania oraz innych systemów lub nawet zablokowanie kierownicy.
GM otworzył nawet specjalną stronę, na której można znaleźć informacje na temat swojego modelu samochodu. Wydaje się, że problem dotyczy tylko poszczególnych modeli aut amerykańskich.
http://www.gmignitionupdate.com.